Dariusz Chorużyk – Burmistrz Piwnicznej-Zdroju

Szanowni Państwo

Z wielką przyjemnością zapraszam na Maratonmtb.pl 2022 w Piwnicznej Zdroju.
14 sierpnia będziecie mieli okazję podziwiać beskidzkie krajobrazy Pasma Radziejowej a przy odrobinie szczęścia podziwiać Tatry, pokonując wymagające i piękne trasy, które zachwycają kolarzy górskich od lat. Mam nadzieję że już niedługo powrócicie do naszej małej ojczyzny na wypoczynek wraz ze swoimi rodzinami lub przyjaciółmi by czerpać z bogatej oferty turystycznej Piwnicznej Zdroju.

UZDROWISKO PIWNICZNA-ZDRÓJ
Miasto założone w 1348 r. z nadaniem przywilejów królewskich Kazimierza Wielkiego, Położone w Beskidzie Sądeckim.

www.piwniczna.pl

e-mail: gmina@piwniczna.sacz.pl

HISTORIA MIASTA


Założycielem miasta był Kazimierz Wielki, który w dniu 1 lipca 1348 roku, pozwolił Hankowi (Hanuszowi), założyć miasto oparte na prawie magdeburskim „na surowym korzeniu” po obu stronach rzeki Poprad, w miejscu zwanym „Piwniczną Szyją” (nazwa ta odnosiła się do „wąskiego przesmyku gardzielą”, czyli charakterystycznego zwężenia rzeki Poprad). Sama nazwa „Piwniczna” pochodzi od „zaciemnionego przez cień gęstego boru wjazdu do miasta od strony północnej”. Istnieje również alternatywne wytłumaczenie nazwy Piwniczna, lecz jest ono jedynie tylko ludowym przekazem utartym w tutejszej tradycji. Otóż różne dawne wzmianki wspominały o tym, że w Piwnicznej i okolicy były miejsca, gdzie istniały jakieś podziemne przejścia, tunele, szyby, lochy itp, obiekty z okresu gdzieś wczesnego średniowiecza, które prawdopodobnie można byłoby wiązać z dawnymi legendami o miejscowym prymitywnym kopalnictwie i może obiektami o charakterze częściowo obronnym ludności, ze względu na trudne, i mało dostępne pogranicze. Pod starą szkołą (obecnie małe planty) widać otwór jamy, o której lud prawi, że pod miasteczkiem całym ciągnie się pod całym miasteczkiem.

Głównym celem założenia nowej osady była potrzeba pomnożenia dochodów Królestwa, dlatego wybrano miejsce przy trakcie handlowym biegnącym z Krakowa przez Nowy Sącz do Koszyc na Węgrzech. Organizacją nowego miasta zajął się mieszczanin nowosądecki Hanko, który równocześnie był pierwszym dziedzicznym wójtem Piwnicznej. W I poł. XVI wieku wójtostwo piwniczańskie przeszło w ręce szlacheckie i już w 1522 roku dziedzicznymi wójtami tego miasta byli bracia Jan i Jakub Wojnarowscy Herbu Bylina.

Podobnie jak i innych miast w Polsce, Piwnicznej nie omijały liczne klęski. Położenie miasta nad groźną rzeką, górską narażało ją na częste zniszczenia wskutek wylewów tej rzeki. Miasto przeżyło również zarazy wywołane powszechnym głodem. Miasto ucierpiało również od napadów wrogich oddziałów wojskowych. W czasie Konfederacji Barskiej w Piwnicznej w rejonie Borownic miała miejsce zwycięska potyczka Konfederatów z wojskami carskim. Rok 1876 przyniósł Piwnicznej pożar. Spaliło się czterdzieści domów w mieście wraz z drewnianym kościołem.

Już w XVIII wieku Piwniczna posiadała sieć wodociagową, a w XVIII i XIX wieku wybudowano szkołę, karczmę, pięć młynów, dwa tracze, folusz, świdernię do wiercenia rur wodociągowych, cysternę na wodę i papiernię, którą na potoku Czercz założył w 1793 roku Maciej Baczyński oraz szpital. W kolejnych latach wybudowano linię kolejową Nowy Sącz -Muszyna.


W 1884 roku pojawili się pierwsi turyści. Piwniczna stała się wkrótce silnym ośrodkiem letniskowo-wypoczynkowym. Wzmagający się napływ kuracjuszy aktywizował zarząd miasta do rozbudowania uzdrowiska. W wyniku tego wybudowano łazienki kąpielowe. W uzdrowisku rozpoczął pracę pierwszy lekarz zdrojowy, pielęgniarka i masażystka. Atrakcją dla kuracjuszy były zabawy i festyny.

 

INFORMACJE O GMINIE


Miasto i Gmina Piwniczna-Zdrój leży w południowej części województwa małopolskiego, w powiecie nowosądeckim, w strefie przygranicznej polsko-słowackiej, w Beskidzie Sądeckim, na terenie Popradzkiego Parku Krajobrazowego. W skład gminy wchodzi miasto Piwniczna – Zdrój oraz 6 sołectw: Kokuszka, Głębokie, Młodów, Wierchomla (Wielka i Mała), Łomnica-Zdrój, Zubrzyk. Miejscowości te zamieszkuje 10 700 mieszkańców. Obszar gminy o powierzchni 12 649 ha rozpościera się od wysokości 347 m npm. (dolina Popradu w rejonie Młodowa) do 1162 m npm. Mały Rogacz (niższy wierzchołek Wielkiego Rogacza 1182 m npm.). Inne ważniejsze szczyty w otaczające gminę to: Eliaszówka (1024), Niemcowa (1001), Jaworzyna Kokuszczańska (969), Wierch nad Kamieniem (1083), Runek (1080), Pusta Wielka (1061).

Łomnica Zdrój to miejscowość turystyczno – uzdrowiskowa rozciągająca się na przestrzeni 9 km wzdłuż potoku Łomniczanka, prawego dopływu Popradu. Dolina Łomniczanki w swej górnej, północnej części podchodzi pod główny grzbiet Pasma Jaworzyny Krynickiej. Dominuje tu Wierch nad Kamieniem, w sąsiedztwie którego znajdują się turystycznie popularne Pisana Hala i Łabowska Hala. Centrum miejscowości leży na wysokości 400-600 m npm. Usytuowana jest tu nowa i okazała szkoła, której patronuje oddział partyzancki mjra Zubka „Tatara”, walczący w czasie II wojny światowej w okolicach Łomnicy. Tu jest również kościół, kilka ośrodków wypoczynkowych, sklepy, kawiarnia. Występujące tu liczne źródła wody mineralnej o charakterze leczniczym mogą być stosowane w profilaktyce leczenia chorób układu krążenia. W miejscowości znajduje się kilka malowniczych wodospadów. Osobliwością są pozostałości szałaśnictwa w postaci „chałpin” pasterskich na górskich halach. Miejscowość słynie w okolicy z potrawy regionalnej, pysznych pierogów łomniczańskich, które obrosły w liczne anegdoty i dowcipy.

Na wschód od Łomnicy w dolinie Wierchomlanki, prawego dopływu Popradu, znajdują się dwie wioski gminy: Wierchomla Wielka i Wierchomla Mała. Wierchomla Wielka rozpoczyna się u wlotu do doliny potoku i ciągnie się przez ok. 6 km wzdłuż drogi i Wierchomlanki. Znajduje się tu cerkiew greckokatolicka z 1821 r. wpisana do rejestru zabytków, obecnie kościół rzymskokatolicki. Jest to najstarszy obiekt sakralny gminy. Dolina słynie z wielu źródeł wody mineralnej, które są udostępnione do spożycia z naturalnych dzikich wypływów. W górnej części doliny, w bocznym odgałęzieniu potoku, u podnóża góry Pusta Wielka, leży Wierchomla Mała. Znajduje się tu nowoczesna stacja narciarska Dwie Doliny Wierchomla – Muszyna.

Kolejną miejscowością w gminie Piwniczna jest wioska Zubrzyk. Jej zwarta zabudowa zajmuje teren u podnóża Zubrzego Wierchu, w dolinie Popradu, przy drodze z Piwnicznej do Muszyny. W miejscowości zachowała się cerkiew greckokatolicka z 1875 r. Z Zubrzyka nieznakowaną ścieżką można dojść na Zubrzy Wierch, pod którego szczytem znajduje się jaskinia szczelinowa.

Na północ od Piwnicznej znajdują się rozdzielone rzeką Poprad Młodów i Głębokie. Głębokie leży na prawym brzegu rzeki w dolinie potoku Głęboczanka, u podnóża grzbietu Zadnich Gór. Największą atrakcją Głębokiego są źródła wód mineralnych, które ze względu na walory smakowe cieszą się dużą popularnością.

Po drugiej stronie Popradu, u podnóży Kordowca (763 m) należącego do pasma Radziejowej znajduje się Młodów. Działa tu prężnie Koło Gospodyń Wiejskich kultywujące tradycje kulinarne i folklorystyczne.

Jedną z najmniejszych wiosek gminy jest usytuowana w dolinie Jaworzynki Kokuszka. Zabudowania wsi znajdują się na wysokości 400 – 500 m npm., lecz niektóre z jej przysiółków sięgają 900 m npm. Położenie jest jej największym walorem, a spacer wzdłuż potoku Jaworzynka, wśród ocalałej tu starej zabudowy, wart jest polecenia. W centralnej części miejscowości znajduje się szkoła podstawowa, a nieco wyżej kaplica. W kaplicy na Fiedorku, u podnóża góry Skała, tradycyjnie odprawiana jest co roku w święto Wniebowstąpienia Pańskiego msza ofiarowana w intencji rozpoczynającego się sezonu turystycznego.

UZDROWISKO

W roku 1880 lwowski lekarz odkrył właściwości lecznicze wód mineralnych i klimatu, sprowadził pierwszych pacjentów a w 1932 r. dokonano pierwszego odwiertu wody mineralnej i zbudowano łazienki kąpieli mineralnych, borowinowych i pijalnię wód. Był to początek rozwoju uzdrowiska.

Naturalne warunki przyrodnicze, łagodny klimat, piękne krajobrazy, czyste nie skażone środowisko naturalne i bogactwo leczniczych wód mineralnych zdecydowały, że Piwniczna- Zdrój uznana została uzdrowiskiem. Insty-tut Balneologii w Poznaniu dla uzdrowiska jako pierwszoplanowe wskazania lecznicze wyznaczył choroby układu oddechowego, drugoplanowe – choroby układu trawienia. Specyfika klimatu sprawia też, że dobrze się tu czują osoby z niskim i wysokim ciśnieniem. Reguluje się ono niemal samoistnie.

Wody mineralne

Najcenniejszym jednak bogactwem są naturalne lecznicze wody mineralne, znane od dawna jako „kwaśne wody”. Są to wody wodorowęglanowo-magnezowo-wapniowo-żelaziste. Charakteryzują się wysoką zawartością jonów magnezowych i wapniowych i wykazują działanie neutralizujące sok żołądkowy, a powstający w wyniku reakcji chlorek wapniowy działa przeciwzapalnie. Alkalizacja treści pokarmowej i pobudzanie czynności wydalniczej żołądka przez dwutlenek węgla przyspieszają jego opróżnianie. Działa to korzystnie w leczeniu choroby wrzodowej żołądka i dwunastnicy, nieżycie żołądka i stanach zapalnych jelit. Wspomagają też leczenie cukrzycy i stanów zapalnych trzustki.

W miejscowych ośrodkach leczniczo-wypoczynkowych stosuje się wannowe kąpiele mineralne, zabiegi borowi-nowe, natryski wodolecznicze, masaże, gimnastykę leczniczą, inhalacje oraz kurację pitną wody o doskonałym smaku.

Aktualnie na terenie uzdrowiska eksploatowanych jest kilka głębinowych otworów. Woda rozlewana jest w miejscowym zakładzie butelkowania „PIWNICZANKA”. W parku zdrojowym na Zawodziu czynna jest cało-roczna, ogólnodostępna pijalnia wody mineralnej.

Piwniczanka, wysoko zmineralizowana bogata w magnez i żelazo, wypływa z glębokości ponad 160 m. Dla uatrakcyjnienia źródło obudowane zostało stylizowana studnią, pośrodku altany parkowej, również o stylowej nawiązującej do tradycji zdrojowych architekturze. Pijalnia jest darem pracowników Zakładu Butelkowania Naturalnej Wody Mineralnej dla mieszkańców, wczasowiczów, turystów i wszystkich smakoszy „Piwniczanki”.

Po kuracji w Piwnicznej Zdroju ludzie wracają zdrowsi i dłużej czują się dobrze. Wszystkim tu przebywającym zaleca się dużo ruchu, spacery i wycieczki dostosowane do wieku i ogólnego stanu zdrowia.

LEGENDY/CIEKAWOSTKI

Legendy Piwnicznej-Zdroju. Skarb na Pisanej Hali

Dawno temu gdzieś na Pisanej Hali ponoć było tajemne wejście do jaskini, z której można było przejść korytarzami, aż do Nowego Sącza, a byli też tacy, którzy mówi, że do pałacu hrabiego w Nawojowej. Mówiono, że w tej jaskini pełno jest skarbów: złota, pieniędzy i kamieni szlachetnych. Pewien stateczny, ale niezbyt bogaty gazda Bortoj, pomyślał, że to on musi mieć ten skarb. W niedzielę palmową założył żelazną obręcz na siebie, poświęconą w święto Trzech Króli, kredą napisał 9 razy święte imiona, pokropił się święconą wodą, przeżegnał. Zrobił wszystko co trzeba, aby odpędzić złe moce. Czekał, aż zadzwoni dzwon w piwniczańskim kościele, co oznaczało, że idzie procesja z palmami. Jak tylko się rozniósł głos dzwonu, skały się rozstąpiły i przygotowany mężczyzna zobaczył prawdziwe skarby. Wszędzie było ich pełno, a na samym środku, na stercie złotych jaj siedział kogut, który patrzył na niego dziwnym wzrokiem. Przypomniał sobie, że procesja niedługo się kończy, a wraz z jej zakończeniem zamknie się też wejście do jaskini. Obserwowany przez koguta, popatrzył na skarby i nie wiedział co ma zabrać. Wtedy rzuciło mu się w oczy berło królewskie, które leżało na wierzchu innych skarbów. Złapał je i szybko wybiegł z jaskini. Bortoj miał niebywałe szczęście, bo właśnie w tym momencie dzwony ucichły i skały z powrotem zasłoniły wejście. Gazda odetchnął z ulgą, a potem ruszył w drogę powrotną do domu. Nagle usłyszał głośny huk, ze wszystkich stron zerwał się groźny wiatr, z oddali dobiegały dziwne dźwięki i już się chciał obejrzeć za siebie, kiedy przypomniał sobie, że nie wolno i że trzeba iść przed siebie. Biegł z góry, potykał się o korzenie, zjeżdżał po trawie. Zmęczył się strasznie i kiedy w końcu doszedł w bezpieczne miejsce wiatr przestał wiać, ucichły huki i piski, na niebie pojawiło się piękne słońce. Dzielny gazda odetchnął z ulgą bo dom był już blisko. Z tych przeżyć i emocji odczuł potrzebę skorzystania z toalety. Wbił berło w kretówkę, zaczął ściągać spodnie, jednak obręcz, którą miał na sobie bardzo mu przeszkadzała. Ściągnął ją, a następnie położył na trawie. Wtedy wiatr zawiał z taką siłą, że ledwie utrzymał się na nogach. Okazało się że wichura porwał jego skarb. Nie mogąc go nigdzie znaleźć, w końcu powiedział, że diabli wzięli to jego berło, a następnie z oddali usłyszał chichoty. Przeżegnał się i zaczął modlić do Archanioła Michała, który broni człowieka od złego. Wrócił do domu, jednak nikomu nie powiedział gdzie był, ani co się stało. Kiedy inni starsi opowiadali o skarbach i tajnych korytarzach Bortoj już się nie ekscytował tymi historiami, tylko żegnał się i szeptał do siebie odejdź szatanie. A co się stało z tą jaskinią? Jaskinia na Pisanej Hali zarosła i chociaż inni szukali do niej wejścia, nikomu się nie udało. Wnuki gazdy czasem opowiadają, o przygodzie dziadka, który historię poszukiwania skarbu przekazał swojemu synowi.

Legendy Piwnicznej-Zdroju. Olbrzym Kicarz

Kiedy Piwniczna jeszcze nie istniała na tym terenie, ale na jej miejscu rósł ogromny las pełen dzikich zwierząt, przez które przedzierali się kupcy ze swoimi wozami, wioząc skarby z Węgier na północ do Morza Bałtyckiego lub w przeciwnym kierunku. Kupców napadali zbójnicy, którzy zabierali im skarby i pozbawiali życia. W tych okolicach żył olbrzym, który nazywał się Kicarz. Swoim wyglądem wzbudzał strach, a skarby same lądowały w jego jaskini. Jednak życie w dostatku znudziło mu się i postanowił, że musi coś z tym zrobić. Tygodniami rozmyślał czym powinien się zająć, aż postanowił, aby usypać górę ze szczytu której wszystko będzie widział i jak pomyślał tak też zrobił. Stanął jedną noga nad Popradem, drugą na Brzenówkach i cały dzień pracował. Zbierał skały, glinę, kamyczki z rzeki, usypywał górę, jednak koło południa już zasypał dolinę między potokiem, dzisiaj nazywanym Łomniczanka, a Popradem. Po południu góra sięgała mu do pasa, jednak on nie przerywał pracy. Kicarz zmęczył się i wieczorem postanowił trochę odpocząć. Popatrzył na to co zrobił, przeciągnął się aż góra się zatrząsła, stanął mocno obiema nogami nad Popradem i jak stał, tak zasnął. Czy tak się zmęczył ta robotą? Czy z jakiejś innej przyczyny? Nie wiadomo, ale już więcej się nie obudził. Śpi tak podobno do tej pory i pewnie będzie tak spał do końca świata, a szkoda, bo gdyby się obudził to wiele mógłby opowiedzieć o tym co się w tym rejonie przez wieki działo.

Legendy Piwnicznej-Zdroju. Mamuny

Dawniej żyło się zupełnie inaczej niż dzisiaj, ludzie mieli dużo czasu, więc wieczorami opowiadali sobie co się działo na świecie wokół nich. Najbardziej lubili rozmawiać o duchach. I tak legendą stała się historia mężczyzny, który pewnego wieczoru zagadał się ze szwagrem. Kiedy wracał do domu było już bardzo ciemno, więc postanowił wrócić skrótem, jednak nagle sobie uświadomił, że zabłądził. Za każdym razem kiedy chciał skręcić w swoją stronę coś go odciągało i nie pozwalało mu iść dobrą drogą. Nikogo nie widział, tylko od czasu do czasu słyszał jakieś kobiece śmiechy i piski. Mamuny, pomyślał, Mamuny, czyli kobiety, które zwodzą mężczyzn, takie duchy, upiory. Jak kogoś dopadły to do rana potrafiły go wodzić za nos. Mężczyzna zaczął się modlić, ale widocznie źle się modlił, bo Mamuny przywiodły go nad urwisko. Mężczyzna zjechał aż na sam dół, a zjeżdżając potargał całe ubranie. Kiedy już oprzytomniał zobaczył gdzie jest, że cmentarz i willa kolejowa są dokładnie przed nim. Otrzepał ubranie i poszedł drogą na Borowice. Kiedy doszedł na podwórko zaczęły piać koguty. Czy Mamuny faktycznie istniały? Czy wodziły niczego nieświadomych mężczyzn po terytorium Piwnicznej? Tego nie wiemy, ale jak pamiętacie ta historia zaczęła się od słów, że mężczyzna zasiedział się ze szwagrem, więc powód zabłądzenia i roztarganego ubrania może być zdecydowanie bardziej płynny, procentowy i prozaiczny.

ATRAKCJE HISTORYCZNE, INFORMACJA O LOKALNYCH ZABYTKACH, MUZEACH, ITP.

Rynek – położony na wzgórzu, który zachował swój pierwotny układ, nadany mu jeszcze w czasach lokacji. Otaczają go kamienice z przełomu XIX i XX wieku, pod którymi zachowały się nierzadko zabytkowe piwnice (nawet z XV w.) – składowano w nich ongiś węgierskie wina. Według legendy system piwnic miał się ciągnąć aż pod Niemcową. Z narożników rynku wychodzą ulice – klasycznie powinny przebiegać prostopadle, ukształtowanie terenu zmusiło jednakże średniowiecznych budowniczych miasta do złamania tych reguł.

Przy rynku, w południowej pierzei znajduje się Ratusz, rozbudowywany od XIX stulecia, pełniący początkowo funkcję wartowni. Dziś odnowiony ratusz jest siedzibą władz Miasta i Gminy Piwniczna-Zdrój.

We wschodniej pierzei rynku zlokalizowany został nowy budynek Domu Kultury, w którym znajduje się Izba Muzealna, założona w 1978 roku przez Towarzystwo Miłośników Piwnicznej.

Zabytkowa studnia – W centralnej części Rynku znajduje się zabytkowa studnia (cysterna) z XVII wieku, nakryta jest ona dachem wspartym na kolumnach i zwieńczonym wieżyczką. Studnia służyła najpierw do zaopatrywania mieszczan w wodę, później była zbiornikiem wody na wypadek pożaru. Na wyposażeniu była tu sikawka, skórzane wiadra i beczki na wodę. Niestety – paradoksalnie cały ten sprzęt został zniszczony skutkiem … pożaru, który zniszczył miasto w 1876 r. Uratowała się jedynie figura patrona strażaków – św. Floriana. Obiekt został odnowiony i zrekonstruowany w 1913 roku, według projektu Jana Łomnickiego. Na jednym ze zwieńczeń wymalowano wówczas portret Kazimierza Wielkiego, założyciela miasta.

Kościół parafialny p.w. Narodzenia NMP w Piwnicznej-Zdroju i Zabytkowy dzwon – Zdecydowanie warto też zwrócić uwagę na Kościół parafialny p.w. Narodzenia NMP, w północno – wschodnim narożniku Rynku. Zbudowany został w latach 1881 – 85, po zniszczeniu poprzedniej drewnianej świątyni przez pożar. Konsekracji dokonał w 1889 r. biskup tarnowski Ignacy Łoboz. Wzniesiony z kamienia i cegły kościół reprezentuje typ bazylikowy, zwraca uwagę jego wieża, stylizowana na barokową. Znajduje się na niej zabytkowy dzwon z 1523 r., wykonany w Maasen. W prezbiterium świątyni na uwagę zasługuje obraz św. Józefa z Dzieciątkiem, pędzla cenionego malarza z Nowego Sącza Bolesława Barbackiego.

Stary cmentarz – założony w XVIII wieku i użytkowany do 1917 roku znajduje się w centrum miasta. Położony jest w terenie opadającym zboczami w stronę szosy i tzw. Dziadowskiego Potoku, z pięknym starodrzewem. Po 1917 r. na cmentarzu chowano zasłużonych obywateli miasta oraz ekshumowane ofiary hitlerowskiej egzekucji w Kosarzyskach i na Łomnicy.

Kirkut– Przy torach kolejowych, obok placu zabaw znajduje się żydowski kirkut zniszczony w czasie ostatniej wojny. Macewy wykorzystywane były przez Niemców jako materiał do budowy dróg, nic więc dziwnego, że zachowały się tylko nieliczne.

Cerkiew grekokatolicka w Wierchomli Wielkiej z 1821 r, wybudowana w miejscu dawnej, spalonej, która wpisana jest do rejestru zabytków. Jest to najstarszy obiekt sakralny w tym rejonie. Jest to świątynia drewnianą o konstrukcji zrębowej, obita gontem i kryta blachą. Jednonawowa, z węższym prezbiterium i kwadratową kruchtą (przedsionkiem). Ciekawostką jest. że cerkiew nie posiada wieży. Wnętrze pocerkiewne zachowane zostało w całości. Polichromia wykonana lub odnowiona w 1928r. utrzymana jest w tradycji barokowo – klasycystycznej o motywach architektonicznych, a strop pokrywa polichromia figuralna. Przetrwał kompletny ikonostas z bramkami i ikonami z II połowy XIX w o bogatej snycerce. Nieodłącznym elementem cerkwi były wolnostojące dzwonnice. W Wierchomli dzwonnica „wzywająca” na nabożeństwa zbudowana została z kamienia w kształcie potrójnej arkady Obecnie cerkiew św. Michała Archanioła jest kościołem rzymsko – katolickim pod tym samym wezwaniem.

Cerkiew grekokatolicka w Zubrzyku z 1875 r .. Jej wyposażenie pochodzi z XVIII i XIX w. Jest murowana, opasana kamiennym murem. Nad nawą, prezbiterium i kwadratową wieżą umieszczone są blaszane sygnaturki i hełmy z pozornymi latarniami. Obecnie jest użytkowana jako kościół rzymskokatolicki.

Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury skrywa Piwniczańskie Muzeum Regionalne, w którym można obejrzeć eksponaty jak np. dawne sprzęty codziennego użytku, narzędzia do pracy, stroje, broń, rzeźby, stare narty, itp.

Szlaki kurierskie:

Piwniczna-Zdrój to również szlaki kuriersko-przerzutowe. Ukształtowanie terenu, bliskie położenie przy granicy Słowackiej i liczne szlaki turystyczne umożliwiły organizowanie przerzutów przez ‘Zieloną Granicę”.

Każdy z kurierów miał sobie dobrze znaną trasę, ukształtowało się kilkanaście głównych tras przerzutowych wiodących z Nowego Sącza. Przykładowo:

1. Nowy Sącz – Kosarzyska (Dolina Śmierci) – Eliaszówka – Prešov – Kassa (Košice) – Budapeszt.
2. Nowy Sącz – Rytro – Kordowiec – Kosarzyska – Eliaszówka – L‘ubovňa – Lipany – Veľký Šariš – Prešov – Kassa (Košice) – Budapeszt.
3. Nowy Sącz – Jazowsko – Obidza – Szczawnica – Rozsnyo (Rožňava) – Budapeszt

SZLAKI SPACEROWE

1.Park Węgielnik – Skałki Piwniczna – znajdujący się blisko centrum. Specjalnie przygotowane ścieżki rekreacyjne z udogodnieniami w postaci drewnianych schodów i poręczy wiodą na szczyt wzniesienia, gdzie znajduje się aranżacja historyczna z odtworzonymi okopami z czasów II wojny światowej. Na polanie rekreacyjnej znajduje się grilowisko, altana, boisko do siatkówki, ścieżka zdrowia (urządzenia do ćwiczeń siłowych), a dla najmłodszych mały plac zabaw. Znajdująca się mała wieża obserwacyjna (4m) pozwala podziwiać najbliższą okolicę. Chyba najciekawszą atrakcją jest platforma widokowa zawieszona na wychodni skalnej. Koło skalnej ściany prowadzona jest łańcuchowa ścieżka o wyższym stopniu trudności.

2. Park Św. Kingi w Głębokiem

Park św. Kingi zlokalizowany jest na terenie wsi Głębokie w Gminie Piwniczna – Zdrój. Betonowa figura patronki tego miejsca strzeże źródeł natualnej wody mineralnej znajdujących się pod zadaszoną wiatą.

W Parku znaleźć można m.in. trasy spacerowo – edukacyjne oznaczone głazami, na których zamontowano tabliczki z krótkimi opisami zarówno legendarnych cudów św. Kingi jak i fauny i flory występującej w okolicy. Nieopodal, na szczycie góry, znajduje się niewielkie naturalne oczko wodne oraz ambona widokowa z której można podziwiać panoramę przełomu Popradu w stronę Piwnicznej – Zdroju. Nieco wyżej posadzone jest Drzewko Papieskie – dar leśników polskich w tym miejscu znajdują się naturalne źródła wody mineralnej, trasy spacerowo – edukacyjne, naturalne oczko wodne

3. Wieża widokowa na Eliaszówce – Klasyk dla turystów trasa: Piwniczna – Zdrój – Piwowarówka – Eliaszówka – Obidza – Sucha Dolina. Podczas wędrówki mija się kilka rozległych polan  zapewniających urokliwe widoki. Ustawione na szlaku tablice z ciekawostkami przyrodniczymi i ławeczki zachęcają do odpoczynku. Na stromych odcinkach szlaku zamontowane są  schody terenowe. Na szczycie Eliaszówki  wznosi się 20-metrowa wieża widokowa, z której można podziwiać rozległą panoramę. Ponadto na szczycie góry znajduje się zadaszona altana, miejsce na ognisko a dla miłośników kolarstwa górskiego – tor przeszkód na szczycie wznosi się wieża widokowa z której można podziwiać rozległą panoramę miast, miejsce na ognisko, tor przeszkód

4. Plac św. Jana Pawła II – o charakterze religijno – turystycznym; kompleks obejmuje świątynię, zagospodarowaną skarpę oraz duży plac, na którym znajdują się m.in. altana przeznaczona do braterskiego biesiadoania. Chata pod kołem, Pomnik św. Jana Pawła II oraz Grota z figurą Matki Bożej.


SZLAKI, TURYSTYCZNE


1. Piwniczna-Zdrój – Pisana Hala – Zadnie Góry – Rytro (trasa całodniowa, ok. 7-8 godz.)

2. Piwniczna-Zdrój – Łomnica-Zdrój (trasa ok. 5-godz.)

3.Piwniczna-Zdrój – Niemcowa – Kordowiec – Rytro (trasa ok. 6-7 godz.)

4. Piwniczna-Zdrój – Piwowarówka – Eliaszówka – Obidza (trasa całodniowa)

5.Piwniczna-Zdrój – Obidza – Jaworki – Wąwóz Homole (trasa całodniowa)

6. Piwniczna- Zdrój – Obidza – Wysoka (Wysokie Skałki) – Jaworki (trasa całodniowa)

7. Piwniczna-Zdrój – Radziejowa (1262 m n.p.m. – najwyższy szczyt Beskidu Sądeckiego) (trasa całodniowa)

SZLAKI ROWEROWE

1.Kolor czerwony : Kosarzyska – Zaczerczyk – Piwniczna -Zdrój – trasa liczy 10,5 km, Typ szlaku : górski górski, trudność -duża

2.Kolor zielony: Sucha Dolina – Obidza – Rogacz- Niemcowa – Błankowa – Kosarzyska – trasa liczy 18 km Typ szlaku : górski górski, trudność -duża

3.Kolor niebieski : Sucha Dolina – Zwór – Eliaszówka – Świni Groń – Piwowarówka – Piwniczna Zdrój – trasa liczy 11,5 km Typ szlaku : górski górski, trudność -duża

4.Kolor brązowy: Piwniczna-Zdrój Zawodzie – Skorupy – Jarzębaki – Łomnica Zdrój – Piwniczna Zdrój – trasa liczy 15,5 km Typ szlaku : górski górski, trudność -duża

5 Kolor czarny : Piwniczna Zawodzie – Skorupy – Jarzębaki – Kokuszka – Piwniczna -Zdrój – trasa liczy 11 km Typ szlaku : górski górski, trudność –duża

SZLAKI WODNE:


1. Spływ łodziami Doliną Popradu – spływ łodziami rzeką o górskich charakterze, z dużymi wahaniami poziomu wód, Poprad ma długość 167 km, z czego ponad 100 km na Słowacji. 31,1 km stanowi granicę polsko-słowacką, a 30,7 km leży w Polsce.


2. Stand Up Paddle (SUP) – sport wodny wykonywany przy pomocy deski


ATRAKCJE SPORTOWE


1. Kąpielisko na Radwanowie – basen zlokalizowany na świeżym powietrzu, idealnych na letnie kąpiele. Można tu skorzystać również z sauny Infra Red. W sezonie zimowym czynne lodowisko.


2
Hala Widowiskowo – Sportowa w Piwnicznej – Zdroju. Nowa hala sportowa, która służy zarówno mieszkańcom Piwnicznej, jak i gościom przybywającym do tego małego miasteczka, Hala Widowiskowo – Sportowa w Piwnicznej – Zdroju jest nowoczesnym obiektem, który daje duże możliwości wykorzystania czasu wolnego w sposób aktywny. Posiada ona boiska do gry , trybuny. Jest doskonale przygotowana do odbywania w niej codziennych treningów, nauki tańca czy uprawiania fitnessu w specjalnie do tego celu przygotowanej sali. Na terenie Hali zlokalizowane są również: siłownia i ścianka wspinaczkowa. Budynek umożliwia organizację imprez lokalnych i międzynarodowych turniejów sportowych a także wydarzeń kulturalnych i rozmaitych widowisk.

3. Trasa rekreacyjna Piwniczna-Zdrój Obidza Czerwone Młaki – w sezonie zimowy trasa do narciarstwa biegowego w letnim rekreacyjna trasa do biegania i spacerów wraz z małą architekturą m.in. grill, wiaty, stoiska na rowery

4. Lasek na Majerzu – Teren na którym znajdują się boiska do piłki nożnej koszykówki i siatkówki warz za małą architekturą m.in. altanka z grilem , stajaki na rowery

5. Boiska wielofunkcyjne na Radawnowie w Piwnicznej-Zdroju. Boiska są ogólnie dostępne. Dla użytkowników dostępne są zaplecze boisk-szatnie, ogólnodostępne boisko do piłki nożnej, boisko wielofunkcyjne o nawierzchni poliuretanowej. Teren jest oświetlony

6. AQUAVELO w Piwnicznej-Zdroju – Ścieżka rowerowa, łącząca uzdrowiska obszarów przygranicznych (Krynica-Zdrój – Muszyna – Piwniczna-Szczawnica – Vyšné Ružbachy – S Tarub Ľubovňa – Ľubovnianske KúpeleBardejov – Bardejov Spa). Trasa prowadzi przez najcenniejsze obszary przyrodnicze i krajobrazowe (parki krajobrazowe, narodowe i rezerwaty przyrody), obejmuje także zabytki architektury drewnianej i źródeł wód mineralnych.

7. Rozbudowany skatepark, plac zabaw, siłownię zewnętrzną, boisko na ul. Kazimierza Wielkiego

8. Stacja narciarskie znajdujące się na Kokuszce, w Wierchomli Małej wraz z możliwością wypożyczalni sprzętu narciarskiego, skuterów śnieżnych oraz rowerów w porze letniej


9. Ośrodek Jazdy Konnej w Piwnicznej- Zdroju

W Ośrodku Jazdy Konnej w Piwnicznej – Zdroju oddano dyspozycji 13 koni. Wykwalifikowani instruktorzy zapewnią fachową naukę. Oferuje wyjazdy w góry Beskidu Sądeckiego i Pienin, przejażdżki bryczkami i wozami kuligowymi.

PRODUKT LOKALNY – WYRÓŻNIK


Górale Nadpopradzy zwani Czarnymi Góralami
” – są grupą polskich górali karpackich . Do Górali Nadpopradzkich, oprócz samej Piwnicznej z licznymi przysiółkami, zaliczane są wsie prawobrzeżne Popradu m.in. Łomnica, Kokuszka, Głębokie i, położone na zachodnich stokach pasma Jaworzyny, oraz leżące po prawej stronie rzeki, u stóp pasma Radziejowej m.in. Młodów . Nazwa Czarni Górale wywodzi się od przewagi ciemnego koloru sukna w tradycyjnych ubiorach męskich. Tylko tutaj mężczyźni noszą czarne hołośnie (portki), a zamiast parzenic mają lampasy w kolorze czerwonym, który chroni przed złymi urokami. Góralki zaś noszą czerwone korale i wstążki oraz błękiciory – spódnice z niebieskiego płótna przywożonego ze Starej Lubovni.

Rejon ten słynął niegdyś z hodowli czarnych owiec, która dziś się odradza.

WODY MINERALNE – naturalne, lecznicze wody mineralne znane jako

kwaśne wody”. W swoim składzie posiadają przede wszystkim wodorowęglan, magnez, wapń oraz żelazo. Charakteryzują się wysoką działalnością na choroby żołądka, dwunastnicy, stany zapalne jelit oraz cukrzycę i stany zapalne trzustki.
W miejscowych ośrodkach lecznicz-wypoczynkowych stosuje się wannowe kąpiele mineralne, zabiegi borowinowe, natryski wodolecznicze, masaże, inhalację oraz kuracje pitną wody. Aktualnie na terenie uzdrowiska eksploatowanych jest kilka głębinowych otworów.